Patrz, dziewczyna - dziewczyna na łące, Zbiera kwiaty - kwiaty pachnące. Lecz dlaczego kwiaty kolorowe łzami są zroszone przez oczy płaczące ? ... Popatrz, usłysz, rozejrzyj się w koło. Czy widzisz, czy słyszysz cierpienie na łące ? Dlaczego słońce świecące na łące, Rozświetla cierpienie łez promieniejące ? ... I tylko ono, wśród tłumu szarego Odnaleźć potrafi łzy cicho drgające, Ukryte cierpienia samotnie konające, Wśród tłumu szarego, wśród tłumu tysiąca. ... Słońce już zaszło - cierpienie zostało, Lecz cóż to, skąd światło, skąd głos słodki słychać ? Nie płacz człowieku twój głos usłyszałem, Dla ciebie Syna na męki posłałem, Z miłości Go dałem. ... A ona była niewinna taka niewinna jak ptak...
autor:  Zbyszek Cieślar